Cebula jest znanym lekiem antyprzeziębieniowym. Niektórzy stosują ją prewencyjnie dostarczając ją codziennie do organizmu, niestety z ubocznym skutkiem niezbyt przyjemnego oddechu. Nie można jednak jej odmawiać skuteczności. Istnieje też kilka przepisów, które mówią o zastosowaniu cebuli na kaszel, katar i przeziębienie. Oto one:
Parzona cebula:
Świeży plasterek cebuli lub jeśli jest się zwolennikiem mocnych wrażeń – kilka plasterków, wrzucamy do szklanki. Zalewamy gorącą wodą. Po chwili wyjmujemy plasterki a wodę zostawiamy do ostygnięcia. Pijemy wystudzony napar. Można przygotować większą porcję i popijać co jakiś czas kilka łyków.
Syrop z cebuli, cytryny i miodu:
Stary bardzo znany przepis naszych mam i babci mówił o siekaniu cebuli dodaniu cukru by pojawił się sok a następnie podawaniu go regularnie. Ten przepis ma dwie wady: pierwszą taką, że taki syrop dość szybko się psuje, dlatego warto dodatkowo dodać cytryny. Drugą, że duża ilość cukru wpływa na spadek odporności – stąd pomysł aby zastąpić cukier miodem, który też zawiera cukier ale ma przynajmniej inne dobroczynne właściwości i jest tradycyjnym środkiem na kaszel i ogólnie wzmacniającym odporność. Miód, którego każdy rodzaj ma inne właściwości także zasłużył na osobny wpis. Krótko: Na katar jest najlepszy miód gryczany, zaś na kaszel lipowy.
